Pamiętacie jeszcze Vindictus? Jeśli tak, to mamy dla Was bardzo dobrą wiadomość. W niedalekiej przyszłości na rynek trafi RPG akcji osadzone w tym samym uniwersum co owo poczciwe MMORPG. Vindictus: Defying Fate – bo tak brzmi jego tytuł – to projekt, za którego powstawanie odpowiadają twórcy owej produkcji z 2010 r., tj. studio Nexon.
Vindictus: Defying Fate przeniesie nas do inspirowanego mitologią celtycką świata fantasy. Na graczy będzie więc czekała mroczna i pełna niebezpieczeństw przygoda, której głównym elementem maja być „epickie starcia” z całą paletą różnorodnych przeciwników. Wedle przekazanych przez twórców informacji, wymagać one od nas będą nie tylko siły i zręczności, ale także sprytu.
Nim jednak przyjdzie nam spojrzeć wrogom prosto w oczy, będziemy musieli samodzielnie stworzyć postać, nie tylko personalizując jej wygląd, ale także wybierając odpowiednie wyposażenie oraz styl walki najbardziej odpowiadający naszym preferencjom.
Deweloperzy obiecują, że oprawa graficzna
Vindictus: Defying Fate będzie stać na najwyższym poziomie, a
„oszałamiający wizualnie świat 3D przesunie granice tego, co jest możliwe w grach”. W trakcie zabawy przemierzymy zarówno otwarte krainy, jak i nawiedzone lochy. Każda lokacja miała zostać wykonana z wielką pieczołowitością, aby zmaksymalizować wrażenia płynące z zabawy.
Chociaż
Vindictus: Defying Fate tworzone jest z myślą o trybie dla jednego gracza, deweloperzy planują w przyszłości dodać do gry multiplayer.
Niestety nie dowiedzieliśmy się, kiedy można się spodziewać premiery gry. Wiadomo jedynie, że w pierwszej kolejności produkcja trafi na pecety, a następnie na konsole. Studio
Nexon zapowiedziało także testy pre-alfa
Vindictus: Defying Fate, które odbędą się w dniach od 13 do 18 marca. Wrażeniami z gry każdy będzie mógł się podzielić na jej oficjalnym Discordzie.
Źródło:
Kamil Kleszyk - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2024-03-03 16:59:37
|
|